22 lis 2010

Brownie




Moje ulubione ciasto czekoladowe. Kiedy tylko dopadają mnie smutki, zabieram się do roboty i po chwili zły humor rozpływa się w przepięknych czekoladowych aromatach. Absolutna czekoladowa klasyka. Inspiracją był przepis z tej strony, zrezygnowałam jednak z czekolady na wierzchu i aromatu waniliowego, dodałam za to oprócz czekolady sporą ilość kakao - czekolada zawsze może być bardziej czekoladowa :) Nieco wydłużyłam też czas pieczenia i zmniejszyłam ilość masła. Dla mnie takie jest idealne.

Składniki:
- 200 g czekolady gorzkiej (70% kakao)
- 210 g masła
- 2 czubate łyżki kakao
- 3 jajka
- 275 g curku
- 135 g mąki
- szczypta soli.

Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do temp. 160 st. Masło roztopić w garnuszku, rozpuścić w nim czekoladę (podgrzewać tylko jeśli to konieczne) oraz wymieszać z kakao. Jajka ubić z cukrem na puszysty kogel mogel. Połączyć z masą czekoladową za pomocą miksera. Dodać przesianą mąkę ze szczyptą soli i wymieszać za pomocą miksera na małych obrotach.
Formę o wymiarach 25 na 35 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć do niej masę.
Piec 25-30 min.*
Zostawić do całkowitego ostygnięcia. Podawać pokrojone na kwadraty.


*ja najbardziej lubię, gdy boki ciasta są już wypieczone, a środek wilgotny. Na patyczku włożonym w środek formy powinny więc zostawać grudki ciasta.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

pyyyyyyyyyycha!!:)

Anna G. pisze...

Oszczędnościowo (zrobiłam megablachę), użyłam 60% czekolady, dodałam nieco więcej kakao i mniej cukru. Wykonałam, pożarłam w towarzystwie, i mimo tego, że przepiekłam nieco, było pyszne. Ciasto okazało się idealnie paść mój apetyt - na cudowny zapach w domu, na chęć pożarcia czegoś pysznego i na pochwały :)

Polecam!

Ewa pisze...

Bardzo się cieszę, to brownie mi też zawsze daje 100% satysfakcji :)

Prześlij komentarz