Dżem truskawkowy z likierem cytrynowym

Ostatni dzwonek na zrobienie chociaż kilku słoiczków przetworów z truskawek! Truskawki już co prawda nie najlepsze, ale przy odpowiednio długim smażeniu da się z nich jeszcze coś zrobić. Dżem jest klasyczny, bez dodatku żelfiksów, a dzięki dodatku likieru i czerwonych porzeczek ma lekko kwaskowy i orzeźwiający smak. Polecam.

Składniki:

- 1 kg truskawek

- 1 szklanka świeżo wyciśniętego soku z czerwonych porzeczek

- cukier do smaku (ja dodałam około 15 łyżek)

- 3 łyżki likieru cytrynowego

Wykonanie:

Truskawki umyć, osuszyć i pokroić na połówki. Do garnka wlać sok porzeczkowy, wsypać cukier i podgrzewać. Gdy cukier się rozpuści, wsypać truskawki. Gotować na niewielkim ogniu, aż dżem będzie miał odpowiednią konsystencję (mi zajęło to około półtorej godziny). Pod koniec wlać likier, gotować jeszcze przez chwilę.

Włożyć do gorących, wyparzonych słoików i pasteryzować. *

*Zarówno przygotowanie słoików, jak i pasteryzację robię w piekarniku - ten sposób jest szybszy i wygodniejszy niż gotowanie ich w garnku. Słoiki myję i suszę. Wkładam do zimnego piekarnika i nastawiam temperaturę ok. 120 st. Od czasu, kiedy piekarnik osiągnie tę temperaturę, prażę w nim słoiki przez około 10 min. Do takich gorących i wyparzonych słoików wkładam dżem. Rant słoika wycieram wacikiem nasączonym spirytusem i zakręcam słoiki. Wkładam je z powrotem do piekarnika i pasteryzuję przez około 15 min. Wyjmuję słoiki i pozostawiam do wystygnięcia.